Hej długo tu mnie nie było, ale dużo się teraz u mnie dzieje. Dzisiejszy dzień był jednym z moich nielicznych wolnych dni. Postawiłam na lenistwo. Cały czas padało więc nic nas nie ominęło. W końcu mieliśmy czas by się wyspać, oglądać seriale i wspólnie coś ugotować.
Składniki:
200 g indyka
spora garść makaronu spaghetti
sos sojowy
350 g mrożonej chińskiej mieszanki warzyw na patelnię
1 cebula
1 papryczka chilli
sól, pieprz, brązowy cukier
3 jajka
oliwa
słodka papryka
1 zÄ…bek czosnku
woda
natka pietruszki do ozdoby
Drób tniemy na paseczki. Przyprószamy solą, pieprzem i czerwoną papryką. Podsmażamy na patelni w oliwie. Trudno mi określić ile potrzeba sosu sojowego. Myślę, że to kwestia smaku. Przyjmijmy, że użyłam 100 ml. Do sosu dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek oraz cukier. Mieszamy i zalewamy indyka. Po 2 minutach dodajemy ulubiona mieszankę warzyw i pokrojoną w plasterki papryczkę chilli. Między czasie gotujemy jajka na miękko. Warzywa z mięsem zalewamy 1 litrem wody. Gotujemy tak aż mięso i warzywa zmiękną. Na koniec dodajemy makaron i przekrojona cebulę na pół. Gotujemy tak długo, aż makaron zrobi się al dente a cebula miękka.
Do dań azjatyckich wybieram mrożoną mieszankę warzyw z Biedronki. Są tam pędy bambusa, kiełki fasoli Mung i chińskie grzyby Mun. Moim zdaniem najlepsza mieszanka i super cena. Jeśli chodzi o papryczkę chilli, dodałam razem z pestkami. Każdy lubi inny stopień ostrości. Jeden dodałby tylko troszkę suszonej ostrej papryki, drugi pół świeżej chilli bez pestek a inny habanero. Mój mąż dodał jeszcze tabasco, co dało lekkiego octowego posmaku. ;) Zupka super rozgrzewa i jest bardzo pożywna. Posypałam ją natką pietruszki, ale zdecydowanie lepiej pasowałby szczypiorek. W wersji bezmięsnej dodałabym ciecierzycę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz