Ekokosmetyki i naturalne kosmetyki. Tanie i dobre? Gdzie?

Hej dziś chciałabym zrecenzować Wam kilka kosmetyków ekologicznych. Czy warto po nie sięgać i jak nie przepłacać? Zapraszam do postu.

1. Zacznę od firmy SYLVECO








Na wstępie muszę zaznaczyć, że każda cera jest inna. Produkty SYLVECO testowałam sama na sobie, więc moje zdanie może się różnić od innych. Generalnie jestem zadowolona z tych kosmetyków, ale nie podpasowały mi żele do twarzy oraz płyn micelarny. Kosmetyki te zawierają tylko naturalne składniki bez żadnych parabenów. Oznacza to, że mają krótszą datę ważności. Nie zawierają też substancji perfumujących. W związku z tym pachną naturalnymi ziołami, co nie każdemu może się spodobać.  
Mi to osobiście nie przeszkadza. Pamiętajmy, że ładnie pachnące kosmetyki to też efekt marketingowy. Wracając do konkretów. Żele absolutnie nie usuwają podkładu. Tak samo płyn micelarny. Po umyciu, twarz wydawała się czysta, ale dopiero po użyciu olejku do demakijażu i zużyciu tony wacików moja twarz stała się przejrzysta. Dla sprawdzenia kupiłam emulsję myjącą do twarzy z serii VIANEK. Ten sam efekt. Dla mnie klapa. Uważam, że żele są zbyt delikatne. Nadają się do wrażliwej skóry i są skierowane do osób, które nie używają podkładów. Natomiast szampony do włosów, peelingi i kremy są świetne. Jestem w 100 % zadowolona i mogę polecić. Fajnym rozwiązaniem jest balsam myjący z betuliną do włosów, po którym nie trzeba stosować odżywki nawilżającej.


         


Absolutnym hitem jest dla mnie peeling do twarzy z korundem. Jest stworzony na bazie oleju palmowego co ułatwia nawilżanie skóry. Mikroskopijne drobinki świetnie usuwają martwy naskórek, ale nie podrażniają. Jeśli macie skórę tłustą i nie potrzebujecie jej bardziej nawilżać polecam oczyszczający peeling z ekstraktem ze skrzypu polnego. Ma konsystencje kremową i normalizuje pracę gruczołów łojowych. Gdzie kupuję? Najczęściej ze strony drogerii Żyj-zdrowo. Producent również prowadzi sklep internetowy. Kosmetyki Sylveco spotykałam nawet w sklepach zielarskich i to w ciekawych cenach. 





2. Żel do mycia twarzy OLIVOLIO

Krótko i na temat. Grecki żel na bazie oliwy z oliwek extra virgin jest bardzo wydajny. Oczywiście nie zawiera parabenów i cudownie pachnie. Niewielka kropelka dokładnie oczyszcza twarz z makijażu. Dzięki dobroczynnym składnikom (wyciąg z rumianku, wyciąg z aloesu, wyciąg z oczaru wirginijskiego, wyciąg z zielonej herbaty, wyciąg z szałwii, wyciąg z ogórka oraz kwas mlekowy, glicerynę, alantoinę, pantenol, aminokwasy jedwabiu i pro-witaminę B5) odżywia i nadaje blasku skórze. Cena regularna to około 25,00 zł, ja kupiłam w drogerii przy Aptece DOZ - Dbam o zdrowie za 18,00 zł






3. Naturalne kosmetyki organiczne BABCI AGAFII

Testowałam szampony, maski do włosów i serum do twarzy. Jeśli chodzi o cenny są różne. Ostatnią wielka pakę zamówiłam na allegro. Koszt wypadł bardzo przyzwoicie. Szampony najczęściej są spotykane w dużych marketach czy drogeriach. Ceny szamponów bardzo się wahają. Najtaniej oczywiście kupiłam  w drogerii Żyj-zdrowo (3,99 zł). W Hebe czy Rossmannie około 8,00 zł. Szampony skutecznie oczyszczają włosy z brudu, ale nie nadają puszystości ani nawilżenia. Koniecznie trzeba użyć odżywkę. Bardzo mi się spodobała maska drożdżowa mająca na celu pobudzić porost włosów. Ma bardzo przyjemny zapach i odpowiednią konsystencje, dzięki temu nie obciąża włosów. Kosmetyki Babci Agafii są wypchane drogocennymi składnikami. Maska drożdżowa zawiera m.in. drożdże piwne, sok brzozowy, ostropest plamisty, olej z kiełków pszenicy, z nasion białej porzeczki, z orzechów cedrowych czy też olej z owoców dzikiej róży.  Serum do twarzy działa tonizująco. Bardzo nawilża i zmiękcza skórę twarzy. Dzięki buteleczce z pipetką wygodnie się aplikuje. Warto stosować go co najmniej 30 min przed zastosowaniem kremu. Emulsja wzmacnia jego działanie. 





Szampon zsiadłym mlekiem na suche i farbowane włosy 450 ml

4. Naturalny kryształ AŁUN w sztyfcie/ AŁUN w pudrze

Pewnie zastanawiacie się co to jest i do czego służy. Jest to naturalny hipoalergiczny antyperspirant. AŁUN to naturalny minerał. Występuje  głównie na terenach Uzbekistanu, Włoch i Rosji a także w Polsce - Sandomierz, Dolny Śląsk. Ałun chroni przed rozwojem bakterii, które wywołują nieprzyjemny zapach. Ałun jest bezwonny i nie pozostawia śladów na ubraniach. Przed użyciem trzeba go zmoczyć. Posiada działanie ściągające, dlatego możemy go stosować po depilacji. Mało tego wpływa łagodząco na skaleczenia i trądzik. Szczerze powiedziawszy za długo go nie testowałam bo podwędził mi go mój mąż. Kosztował mnie około 8,00 zł. Zakupiłam na allegro w styczniu. Jest bardzo wydajny. Mamy go już pół roku. Ałun można spotkać w niektórych aptekach stacjonarnych. Muszę wspomnieć o wersji proszkowej. Można używać w każdym miejscu ciała, wsypać do butów i traktować jako talk. Ja najchętniej dosypuję do wody, gdy moczę stopy.  Cena 18,00 zł. Standardowe antyperspiranty często podrażniają skórę, brudzą ubrania i zapychają pory, co daje odwrotny efekt. Ałun nie zapycha porów i pozwala oddychać skórze. Uważam, że cena jest jest bardzo ciekawa, patrząc na wydajność tego produktu. 





5. Hipoalergiczne mydło w płynie BIAŁY JELEŃ

Biały Jeleń kojarzy nam się z szarym mydłem, którego używały nasze babcie. Do prania, do mycia ciała i włosów. Kiedyś jedyne i powszechne mydło w kostce. Obecnie firma Biały Jeleń wypuściła nam na rynek kremy, mydła w płynie, żele do higieny intymnej a nawet środki czyszczące, piorące. Ja chciałabym polecić zwykłe mydło w płynie. Kupuje je na allegro w 5 L baniaku w cenie z przesyłka za ok 25,00 zł. W porównaniu w Auchanie 900 ml tego samego płynu kosztuje 12,00 zł. Używam go nie tylko do mycia ciała, ale też włosów i pędzli do makijażu. Po mimo, że producent udostępnia nam płyny do prania i do płukania, ja piorę często bieliznę w tym płynnym mydle. Myślę, że jest świetnym środkiem do usuwania plam z dziecięcych ciuszków.




11 komentarzy:

  1. świetnie opisane, zastanawiałam się bardzo właśnie nad SYLVECO i babcią Agafią. Teraz już widzę, że warto! ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co się zastanawiać. ;) Wybierz coś dla siebie.

      Usuń
  2. Te szampony od Babci Agafii akurat nie są ekologiczne, jak i Biały Jeleń

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Poprawiłam opis. Jednak uważam, że ekologia jest pojęciem względnym. Trzeba tez zauważyć, że w dzisiejszych czasach ekologia to w dużej mierze marketing. Dla mnie ekologia to natura, ekologia to recykling, ekologia to przyroda. Ekologia ma szerokie znaczenie czasem niesprecyzowane. Mydło Biały Jeleń, tak jak producent nas informuje, powstaje z naturalnych składników i nie zawiera sztucznych barwników, jest przyjazne dla środowiska. Czyż to nie jest ekologiczne? Ok producent nie posiada certyfikatu.

      Usuń
  3. Sporo tego, ciekawe propozycje :) Zainteresowały mnie peelingi z Sylveco

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój pierwszy kontakt z marką Vianek zaczął się od zwykłego szamponu paręnaście miesięcy temu, zależało mi wtedy aby był jak najbardziej naturalny i bez zbędnych "ulepszaczy". Po pierwszym użyciu byłam zachwycona tak bardzo, że jeszcze tego samego dnia udałam się po balsam i krem brzozowy do twarzy :D
    I tak po dziś dzień :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby takich kosmetyków więcej. Jutro będzie wklejka na instagramie z moich nowych odkryć. Na prawdę zdrowe, naturalne, organiczne i ekologiczne wcale nie musi być drogie. ;)

      Usuń
  5. Dziewczyny! Serdecznie zapraszamy do nas do sklepu! Mamy w ofercie nie tylko markę Sylveco ale również Make me bio, Biolaven, Yope, Lavera i wiele innych. Tylko dzisiaj wysyłka kurierem 6,49zł! Pozdrawiamy serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Instagram